Sernik mascarpone z owocami

/
2 Comments



Sernik na bazie mascarpone, idealnie aksamitny i delikatny. Doskonale łączy się ze świeżymi owocami. Zawsze staramy się wykorzystać owoce sezonowe. Maj to wspaniała okazja, żeby przygotować ten deser z truskawkami. Wkrótce pojawią się w sklepach maliny, jagody, borówki czy jeżyny, również dobrze komponujące się z sernikiem.

Składniki (dla okrągłej formy o średnicy ok. 22 cm):

SPÓD CIASTA:
-180g herbatników
-120g masła

MASA SEROWA:
-250g mascarpone
-500g zmielonego twarogu 
-260g cukru
-4 jajka
-łyżka ekstraktu/pasty waniliowej lub miąższ z 1 laski wanilii

Herbatniki rozkruszamy w blenderze. Masło rozpuszczamy w rondelku i mieszamy z herbatnikami. Powinniśmy uzyskać w ten sposób konsystencję "mokrego piasku". Spód formy wykładamy papierem do pieczenia, dociskamy papier do brzegów (aby nie był zbyt napięty) i zapinamy obręcz (papier powinien wystawać poza obręcz). Wykładamy formę przygotowaną kruszonką, ugniatamy aby równomiernie pokryć spód formy i wkładamy do zamrażarki na czas przygotowywania masy serowej.

Piekarnik rozgrzewamy do 150 stopni. Twaróg z cukrem miksujemy w mikserze ok. 1 minuty, dodajemy mascarpone i ponownie miksujemy ok. pół minuty. Wbijamy do masy po jednym jajku, cały czas miksując i w razie potrzeby zbierając łopatką krem ze ścianek naczynia. Dodajemy wanilię i mieszamy jeszcze kilka sekund.

Masę wlewamy do formy na spód herbatnikowy. Do piekarnika wstawiamy dwa ruszty. Na dolnym ustawiamy naczynie żaroodporne lub keksówkę wypełnioną gorącą wodą (dzięki temu w piekarniku będzie utrzymana odpowiednia wilgotność i ciasto będzie bardziej delikatne i aksamitne). Na wyższym ustawiamy formę z ciastem. 

Pieczemy ok. 1 godzinę i 40 minut z opcją "góra-dół". Czas może się różnić w różnych piekarnikach a użycie termoobiegu dodatkowo skraca czas pieczenia. Po około godzinie zaczynamy kontrolować stopień wypieczenia sernika, aby wyczuć idealny moment na zakończenie pieczenia: środek nie powinien już być płynny, powierzchnia masy serowej powinna być lekko ścięta, ale jeszcze nie zrumieniona. Sernik wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy do ostygnięcia na podstawce. Po ostygnięciu wstawiamy do lodówki (w razie potrzeby foliujemy, aby uniknąć przesiąknięcia aromatami z lodówki) i pozostawiamy do schłodzenia na minimum 4 godziny. 

Uwaga! Najlepszą konsystencję sernik osiąga pozostając w lodówce 12 godzin. Im krótszy czas chłodzenia, tym sernik będzie bardziej mokry i mazisty. Jeśli mamy ograniczony czas na przygotowanie ciasta, możemy przypiec go trochę bardziej (aż powierzchnia zacznie się rumienić) i chłodzić krócej, jednak nic nie zastąpi smaku tego ciasta delikatnie pieczonego i długo chłodzonego :) Tuż przed podaniem dekorujemy ciasto świeżymi owocami sezonowymi. Smacznego!













You may also like

2 komentarze: