Tarteletki z czereśniami i kremem waniliowym

/
0 Comments


Sezon czereśniowy w pełni. Na te owoce czekam przez cały rok z największym wytęsknieniem. W Polsce niestety sezon jest dość krótki, więc staram się go wykorzystać jak najlepiej. Czereśnie, które najbardziej smakują mi na surowo, można z powodzeniem wykorzystać również w słodkich wypiekach. Dzisiejsza propozycja to połączenie czereśni z delikatnym kremem waniliowym, który Anglicy nazywają aksamitem w sosjerce. Smacznego!

Składniki (na ok. 8 porcji)

Ciasto:
-200g mąki tortowej (oraz odrobina do oprószenia blatu/stolnicy)
-100g masła w temperaturze pokojowej
-1 jajko
-4 łyżeczki wody
-2 czubate łyżeczki ciemnego kakao
-2 łyżeczki cukru
-szczypta soli

Krem waniliowy (angielski):
-300ml mleka
-miąższ wydrążony z jednej laski wanilii/pełna łyżeczka pasty waniliowej / 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
-3 żółtka
-60g cukru

-ok. 500g czereśni
-cukier puder do posypania
-odrobina masła do natłuszczenia foremek

Zaczynamy od przygotowania ciasta. Masło kroimy w kostkę i zagniatamy z mąką do uzyskania konsystencji kruszonki. W uzyskanym cieście robimy wgłębienie, wbijamy jajko, dodajemy wodę, kakao, cukier i sól. Zagarniamy mąkę do środka zagłębienia i wyrabiamy ciasto do uzyskania jednolitej konsystencji i barwy (uwaga, zbyt długie wyrabianie nie służy kruchemu ciastu). Formujemy kulę z ciasta, zawijamy w folię spożywczą, spłaszczamy (w ten sposób szybciej się schłodzi) i odkładamy do lodówki na ok. godzinę.

W tym czasie przygotowujemy krem. Mleko podgrzewamy w rondelku na wolnym ogniu z wanilią, ok. 10 minut aż nabierze wyraźnego aromatu a następnie zagotowujemy. W małym naczyniu ubijamy trzepaczką do jajek żółtka z cukrem, aż masa zgęstnieje i nabierze jasnej barwy.  Połowę gotującego się mleka wlewamy delikatnie do masy jajecznej, cały czas ubijając. Masę kremowo-jajeczną przelewamy do rondelka i cały czas mieszając podgrzewamy na średnim ogniu do momentu zgęstnienia kremu. Ważne jest aby cały czas mieszać przy brzegach i na dnie i uważać, aby krem się nie ściął (momentem ostrzegawczym jest zanik delikatnej pianki, która utrzymuje się na powierzchni kremu). Aby sprawdzić, czy krem jest na pewno gotowy, zanurzamy w nim drewnianą łyżkę i przeciągamy po jej powierzchni palcem. Jeśli na łyżce pozostaje suchy ślad, oznacza to że konsystencja kremy jest idealna. Przecedzamy krem przez drobne sitko i chłodzimy (możemy przygotować go również dzień wcześniej i przechować w lodówce, wtedy odrobinę bardziej stężeje).

Czereśnie drylujemy. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Tarteletki natłuszczamy masłem. Blat lub stolnicę oprószamy mąka i rozwałkowujemy cienko schłodzone wcześniej ciasto. Wycinamy z ciasta koła o średnicy odrobinę większej niż średnica tarteletek. Dociskamy ciasto do brzegów foremek, odcinamy wystające brzegi, nakłuwamy spód widelcem. Podpiekamy spody tarteletek ok. 8 minut (ciasto powinno być już suche, ale jeszcze miękkie). Wyciągamy tarteletki z piekarnika i obracając je do góry dnem, delikatnie wyciągamy podpieczone spody (uwaga, są jeszcze miękkie i łatwo je złamać) i wykładamy je na blaszkę. Napełniamy tarteletki kremem waniliowym i jeszcze raz wkładamy do piekarnika na ok 15 minut (krem delikatnie zacznie się ścinać na wierzchu). Wyciągamy tarteletki, dekorujemy je czereśniami i oprószamy cukrem pudrem.








You may also like

Brak komentarzy: